W niedzielę, 30 lipca, grupka rowerzystów, która zdecydowała się skorzystać z miejskiej akcji "Kalety-ale jazda!" wybrała się w leśną podróż do pobliskiego Koszęcina. Wizyta w skansenie niestety nie wypaliła, ale temat zostanie "odgrzany" jesienią, gdy tylko ta przebogata skarbnica wiedzy o lokalnej historii ponownie otworzy swoje podwoje. W zamian za to odkryliśmy m.in. tajemniczą wieżę opodal pałacowego parku i stary cmentarz ewangelicki. Powrót do Kalet, spontaniczną decyzją, nastąpił przez uroczysko Rendez Vous, Krywałd i Brusiek. Na koniec, w swojej regionalnej izbie pamięci, pełnej przedmiotów, które jeszcze nie tak znów dawno stanowiły wyposażenie każdego śląskiego domu, a o których rzadko kto już dziś pamięta, ugościł nas w Jędrysku pan Piotr Wicher. W niedzielę, 6 sierpnia, zapraszamy na wycieczkę "Pętlą z cisem Donnersmarcka". Dystans do przebycia- około 22 km. W razie niesprzyjających warunków pogodowych wycieczka może zostać odwołana.