Wtorek, 23 Kwietnia 2024  Imieniny: Jerzego, Wojciecha

Stulecie atrakcji turystycznej

Kilka dni temu Cis Donnersmarcka został wpisany do międzynarodowego systemu informacji turystycznej „Znaczek Turystyczny”. Jest to uwieńczenie pracy władz Miasta Kalety nad tym, aby z tego rzadkiego i okazałego drzewa rosnącego w lasach Jędryska, uczynić atrakcję turystyczną. Inaczej mówiąc aby prawie 600 letni Cis Donnersmarcka ponownie stał się bardziej kojarzony. W tym celu właśnie obok Cisa stanęła stanica rowerowa, a samo drzewo zostało poddane pracom pielęgnacyjnym. Także w tym celu w zeszłym roku wokół Cisa Donnersmarcka utworzono ścieżkę edukacyjną.
Przez wiele bowiem lat cis ten znany był wyłącznie leśnikom i przyrodnikom. Wprawdzie w 1930 roku nadano mu status pomnika przyrody, a w 1936 i 1969 wspominano o nim w opracowaniach turystycznych dotyczących regionu tarnogórskiego czy szerzej województwa śląskiego, jednak mało kto w ogóle wiedział, gdzie znajduje się ta atrakcja turystyczna. Jednak nie zawsze tak było.
Po przejęciu Górnego Śląska przez Rzeczpospolitą w 1922 roku kierownik Referatu Turystyki w Ministerstwie Robót Publicznych, dr Mieczysław Orłowicz, postanowił, że należy przy każdej górnośląskiej stacji kolejowej wyznaczyć jakiś szlak turystyczny. Ideą nadrzędną było, aby turyści po dotarciu na miejsce pociągiem w ciągu kilku godzin zwiedzili najciekawsze miejsca w okolicy oraz mieli możliwość jeszcze tego samego dnia powrócić pociągiem do Katowic. Ponieważ jednak w okolicy Kalet brak było (w porównaniu do sąsiednich stacji, czyli Koszęcina czy Miasteczka) specjalnych atrakcji, urzędnicy Ministerstwa Robót Publicznych skupili się na walorach przyrodniczych naszego miasta.
Szlak turystyczny zaczynający się od stacji kolejowej w Kaletach w opisie wygląda następująco: Kalety (30 km), osada przemysłowa o 1500 mieszkańcach, z ogromną, wzorcowo urządzoną fabryką celulozy i papieru, której dostarczają materjału rozległe lasy lublinieckie, jest tu też książęcy zarząd tartaków. Okolica obfituje w okazałe drzewa. W szczególności w lasach koło Jędryska. W rewirze 0.77 na porębie wysokopienny buk o 3 metrach obwodu. W rewirze 0.66 40 metrów na wschód od drogi cis o rzadkiej, prawie stożkowatej koronie. Małe cisy rosnące niegdyś w jego sąsiedztwie wyginęły zz powodu tak zgubnych dla lasów górnośląskich zawieji 187-20 kwietnia 1903 r. tuż przy tym cisie brekinia o 3,04 metra obwodu. W tej części lasu w ogóle ładne brekinie nie są rzadkością. Przy drodze ze stacji do Truszczycyc okazałe sosny, a na nizinie Małej Panwi liczne dęby, z nich największy o 5,3 metra obwodu. W rewirze 107 – 450 metrów na wschód od linji kolejowej oryginalna grupa ze zrośniętego dębu i sosny, które osiągnęły 40 metrów wysokości, pnie zupełnie zrośnięte mają około 4 metry obwodu. W pobliżu liczne piękne świerki.
Trudno dziś określić jak wielkie zainteresowanie wywołał wśród turystów nowo wytyczony w okolicy Kalet szlak turystyczny. Mamy jednak potwierdzenie, że specjalnie do Kalet przyjeżdżały wycieczki nawet z dalekiego Poznania. W jednej bowiem z wychodzących na przedwojennym Górnym Śląsku gazet codziennych zamieszczono fotografię podpisaną Wycieczka Polskiego Towarzystwa Przyrodniczego im. Kopernika u stóp najpiękniejszego na Śląsku cisa w Jędrysku. Dziś z opracowanego przed stu laty szlaku turystycznego w terenie rozpoznawalne są wyłącznie dwa elementy: Cis Donnersmarcka oraz Aleja Dębów.

cis Donnersmarcka wycieczka 1929 rok

mapa